Miła niespodzianka, dziękuje. W końcu ktoś docenił mój trud
Jednak żeby nie było tak słodko o mnie to muszę zdementować jedną rzecz, czyli stwierdzenie, że zawsze pomagam. Guzik prawda istnieją sytuacje, w których palcem nie kiwnę. A i nakrzyczeć potrafię.
Nie zgodzę się tez, że na innych forach dyskusyjnych nie ma ludzi bardziej pracowitych, bardziej cierpliwych i posiadających większą wiedzę ode mnie, nie zgodzę się, bo sam takich ludzi znam.
Trzeba też dodać, iż moja pomoc nie jest stricte bezinteresowna. Pisząc na forum po pierwsze utrwalam sobie nabytą wiedzę, gdyż wszystkiego nie da się zapamiętać, więc odpowiadając na problemy sam zmuszam mój umysł do przypominania sobie i rozwoju. Druga sprawa to uczę się nowych rzeczy odpowiadająć na problemy, których rozwiązania do tej pory nie znałem, a także znajdując inne lepsze rozwiązania na tematy znane.
Jak widać jest to wspólna korzyść, żeby nie stwierdzić:
wilk syty i owca cała.
Jeszcze raz dziękuję.
P.S.
Dawid nie przesadzaj, WI było zanim ja się na nim pojawiłem, przetrwało też moją półroczną nieobecność, nie ja tutaj jestem filarem, lecz użytkownicy. Bez nich nie było by tego forum, więc podziękować możemy sobie wspólnie za to, że się tutaj spotykamy.